Data wpisu: 2010-02-04 19:17:21
Chcę iść na Kościelec, czy ktoś może był ostatnio tam? jakie warunki?

Data wpisu: 2010-02-13 15:42:06
Ostatnio byłem tam latem.To bardzo trudny szczyt i zupełnie nie rozumiem dlaczego nigdzie i nikt o tym nie pisze.Dla mnie okazał się dużo trudniejszy niż Mięg.Przełęcz pod Chłopkiem.Jest niebezpieczny i przepaścisty.Już nigdy na niego nie wejdę.

Data wpisu: 2010-02-17 07:29:32
Uwielbiam Kościelec - byłem na nim kilka razy i na pewno jeszcze się na niego wybiorę.

Zimą tylko i wyłącznie do wejścia z asekuracją.

Data wpisu: 2010-03-08 10:21:45
Sprzęt mam ale nigdy w zimie na nim nie byłam

Data wpisu: 2010-08-24 11:19:01
Ja uważam, że wypowiedź Radka i Robaka należy zsumować i podzielić przez dwa. Kościelec jest jednym z bardziej niebezpiecznych szczytów w Tatrach. Dlaczego? Ponieważ nie ma tam ŻADNYCH zabezpieczeń. Szlak na każdym krańcu kończy się przepaścią (górę "trawersujemy", nie idziemy prosto na szczyt), a w kilku momentach, aby się wspiąć musimy użyć rąk. Na szlaku są niebezpieczne mijanki, a sam wierzchołek to niewielka przestrzeń, na której jest w stanie zmieścić się bezpiecznie do kilkunastu osób. Każda krawędź zakończona jest przepaścią!



Teraz trochę z innej strony. Kościelec to jeden z najpiękniejszych szczytów tatrzańskich. Widoki na Orlą ze szczytu są przepiękne. NA pewno trzeba rozwagi aby tam iść. Bez wątpienia odpowiedniego przygotowania (obuwie, odzież, kondycja). Sam szlak nie jest trudny, ale z pewnością jest niebezpieczny! Szczególnie podczas schodzenia - łatwo stracić równowagę.



Dla tych, którzy tam nie byli, a zastanawiają się jak tam jest zamieściłam 2 zdjęcia w galerii. poniżej w kolejnej wypowiedzi linki do nich. Pozdrawiam i życzę dużo rozsądku podczas planowania tras :)

Data wpisu: 2010-08-24 16:39:49
#Kościelec jest super, ale nie twierdzę, że jest łatwym szczytem. Nawet w środku lata wczesnym rankiem potrafi być lód w zagłębieniach i faktycznie nie ma żadnych metalowych ułatwień, więc trzeba uważać.

Data wpisu: 2010-08-24 19:09:43
Obiecane linki:



http://mojetatry.pl/Zdjecia/Koscielec-na-szczycie



http://mojetatry.pl/Zdjecia/Zejscie-z-Koscielca



Pozdrawiam!

Data wpisu: 2010-10-07 12:16:01
bylem tam we wrzesniu 16 wrzesnia super polecam kazdemu adrenalinka i widoki naprawde warto

Data wpisu: 2010-10-07 12:24:54
a propo koscielca coraz wiecej ludzi tam wychodzi przy dobrej pogodzie ten szczyt niczym giewon jestprawie zatloczony

Data wpisu: 2010-10-07 20:24:15
Uwielbiam Kościelec. Widok z niego jest bajeczny, a samo podejście po pochyłych skalnych płytach też jest super.

Data wpisu: 2010-10-08 11:07:12
ja takze lubie ta gorke bulem tam w sumie 2 razy i wybieram sie na weekend 23-24 pazdiernika w tatry na tyle sobie moge pozwolic bo praca moze w listopadzie wyskocze na dluzej

Data wpisu: 2010-10-19 12:19:08
To bez wątpienia trudny szczyt ale cała trudność polega jak dla mnie na oswojeniu się trochę z ekspozycją terenu, sam szlak jest stosunkowo prosty-wystarczy tylko czasami pomyśleć logicznie gdzie postawić nogę :) A widok ze szczytu jest bajeczny!!! Co do wejścia zimą to jest tylko jeden moment gdzie warto mieć(ale nie koniecznie) asekurację a reszta jest do przejścia-oczywiście przy odpowiednich warunkach śniegowych. Wybieram się tej zimy na wschód słońca i czeka mnie tam pewnie ostatnie wyzwanie-wejście zimowe nocą :)

Data wpisu: 2010-10-19 12:42:16
No tak przede wszystkim to trzeba być jak to się mówi: oswojonym z ekspozycją, ale zapewne jak ktoś pokonuje dość dalekie trasy i ma za sobą zaliczone szczyty to nie powinien mieć problemu.

Data wpisu: 2010-10-21 08:11:33
To świetne miejsce żeby sprawdzić się przed wejściem na Orlą Perć, a na dole od Karbu prowadzi stara ścieżka(obecnie to nie jest już szlak) i łaczy się ona z szlakiem na Świńską przełęcz-jeśli ktoś zamierza robić i Kościelec i Świnicę jednego dnia to warto z niej skorzystać a przy okazji można natrafić na świstaki ;)

Data wpisu: 2011-01-18 21:55:01
hej. Zaciekawiły mnie wasze opowieści o Kościelcu. W góry chodzę od roku. Byłem na Krywaniu, Rysach od Słowacki, Giewoncie, Szpiglasie, Świnicy z Kasprowego i właśnie Kościelcu. Szczerze powiem, że nie jestem zbyt odważny w górach ale na szlaku na Kościelec nie było nawet sekundy zwątpienia. Generalnie 100% pewności. Tego samego nie moge powiedzieć o Świnicy z Kasprowego czy Giewoncie - tam się bałem. I co wy na to ? :) Na Rysy nie idę bo się boje. A może jednak się nie bać skoro Kościelec okazał się nie straszny ? To również moja ukochana góra aczkolwiek widok no1 to dla mnie Szpiglas !