TematyOdpowiedzi
Tatry
Wszystko o tych ślicznych górach.
1951287
Odpowiedzi: 1 2 >>
darek
Temat: Najdluzsza trasa jaką przeslismy w Tatrach Ostatnia post: 2011-08-12 11:43:28
Liczba odpowiedzi: 21
Liczba odsłon: 8807
darek
Data wpisu: 2008-07-04 22:32:21
witam

proponuje krotki opis najdluzszej przebytej trasy w tatrach polskich lub slowackich

pozdrawiam
darek
Data wpisu: 2008-07-04 22:52:57
no to moze na poczatek moja trasa

Tatranska Polianka-Slaski Dom-Polski Grzebien-Dolina Bielovodska-Lysa Polana

po drodze przepiekny ogrod wielicki z najczystszym jeziorem w Tatrach,fantastyczne widoki z Malej Wysokiej ,no i zejscie moim zdaniem najpiekniejsza dolina Bialej Wody,cudowne widoki,ktore pozwalaja stac sie lepszym.,...



Woyko
Data wpisu: 2008-08-04 20:14:48
31 07 2008 przeszedłem trasę, którą nazwaliśmy z synem "Szlakiem Szarlotkowym". Zabawa polegała na przejściu w ciągu jednego dnia wszystkich schronisk tatrzańskich po stronie polskiej. Zaczęliśmy z synem od Polany Chchołowskiej o godz. 4.43. Niestety o 11.30 w Kuźnicach Bolo (mój syn) wysiadł i zostałem sam. Reszte trasy do Starej Roztoki szedłem sam i o godz. 19.26 udało mi się ją skończyć. Czas jaki "wykręciłem to 14h 43 min.

Przebieg trasy: Polana Chochołowska - Przełęcz Iwaniacka - Ścieżka nad Reglami - Dolina Małej Łąki - Kondracka Przełęcz - Polana Kondratowa - Hotel Kalatówki - Kuźnice - Dolina Jaworzynki - Murowaniec - Zawrat - Pięć Stawów - Świstówka - Morskie Oko - Stara Roztoka. Dalej już tylko zejście do Palenicy Białczńskiej. Jestem ciekawy czy ktoś jest jeszcze tak samo głupi jak ja żeby coś takiego zrobić! /jeśli tak to proszę podajcie Wasze czasy przejścia, no i może wiek bo to też może być istotne. Ja mam 42 lata :-(
darek
Data wpisu: 2008-08-04 21:27:15
Woyko

gratulacje,nierozumiem tylko czemu trzeba byc glupim zeby taka trase zrobic,ale pewnie to taka przenosnia/..?

pzdr.,.
Krakowianin
Data wpisu: 2009-04-11 17:32:11
Też miałem 42 lata gdy przeszedłem najdłuższą moją trasę. Kużnice, murowaniec, Czarny Staw Gąsiennicowy, Zawrat, Kozi Wierch, Dolina Pięciu Stawów, Palenica. mam słabą kondycje, ale góry są tego warte.
darek
Data wpisu: 2009-04-11 18:53:03
hej

nastepna trasa

Stary Smokovec-wodospady Malej

Zimnej Wody-Chata Terycho-Lodowa Przelecz-

-Dolina Javorova-Javorina,z odpoczynkami ok11 godz

lat 49
Krabu
Data wpisu: 2009-04-23 11:31:47
Gdy miałem 17 lat to z kolegami zrobiliśmy w ciągu jednego dnia trasę Kuźnice - Skupniów Upłaz - Murowaniec - Krzyżne - Granaty - Kozie - Zawrat - Swinica - Świnicka Przełęcz - Murowaniec - Dol. Jaworzynki - Kużnice wg przewodnika ponad 17h, nam to zajęło 13h; drugim "wyczynem" jest wejście na rysy od razu po 15 godzinnej jeździe pociągiem z kołobrzegu, skąd pochodzimy byliśmy o 13 na palenicy, o 17 na szczycie rysów (byłem tamdo tej pory 3 razy, ale wtedy najpiękniejszy widok+0 ludzi) i o 21 z powrotem na palenicy, na szczycie spędziliśmy prawie godzinę. jednak zdecydowanie najbardziej męczący dzień to było zimowe wejście na kozi wierch z palenicy przez roztokę i zejście do 5 stawów na nocleg 1300 m podejścia w śniegu to spora dawka
Martinez
Data wpisu: 2009-10-31 19:57:46
Piszę w imieniu moim i kumpla Przemka. Parę lat temu w lecie wylądowaliśmy o północy na dworcu PKP w Zakopanem. Gdzieś ok. 3.00 otworzyliśmy drzwi Murowańca i... masakra. Ludzie spali w wiatrołapie... Przekimaliśmy się godzinę i ok. 7.00 oglądaliśmy świat ze Świnicy. Późniejszych pór już nie pamiętam :) A o 19 tego samego dnia byłem w domu (Kraków), kumpel trochę później.

Trasa przebiegała następująco: Zakopane PKP - Kuźnice - do Murowańca Skupniowym Upłazem - Murowaniec - Świnicka Przełęcz - Świnica - Zawrat - Mały Kozi - Kozia Przełęcz (tu wysiadłem i zszedłem do Kuźnic zahaczając o Murowaniec, a kolega poszedł dalej) - Kozie Czuby - Kozi Wierch - Czarne Ściany - Granaty - i ze Skrajnego kumpel zszedł do Murowańca, a potem do Kuźnic. Ech dawne dzieje.

Dzisiaj natomiast zrobiłem rundkę z Kuźnic przez Zawrat do Piątki i na dół do Palenicy. Niesamowita pogoda!!! Pozdrawiam wszystkich spotkanych na szlaku!

Data wpisu: 2010-07-05 01:00:50
jestem pełna podziwu dla was wszystkich ja w tym roku wybralam sie na weekend do zakopanego z jak teraz czytam o waszych wyczynach z mizernymi planami mianowicie chciałam wejść na szpiglasowy wierch nestety nie udało sie troche przez pogode a troche z braku kondcji i sił . Zaczeliśmy swoja wędrowkę z palenicy i stamtąd na dolinę 5 stawów już samo wejście na doline stworzylo nam mały problem ale dotarlismy .... po odpoczynku w schronisku widząc zalamanie pogody podjęlismy decyzję że jednak idziemy prosto nad morskie oko nie zdajac sobie sprawy jak wygląda wejście na świstówke roztocka i zejście nad morskie oko ale cóż z trudem w ulewie i przy wielkim wietrze dotarliśmy .... w sumie z krokomierzem zrobiliśmy przez pół dnia dokładnie 33 km . Ale mimo załamania pogody , naszego trudu BYŁO WARTO ...

pozdrawiam ...
Data wpisu: 2010-07-05 23:08:33
Zawsze jest warto :) Ja jestem ostatnio zarobiony i nie mam kiedy wpaść w Taterki, ale mam mocne postanowienie, że w tym roku zaliczę jeszcze kilka intensywnych wypadów :)
Efcia
Data wpisu: 2010-08-17 15:49:50
W tym roku wybraliśmy się z mężem z Wierch Porońca do Czerwonego Stawu w Dolinie Pańczystej. Szlak po deszczach okazał się potokiem, a potoki trzeba było przejść bez butów (ale zimmnnooo )Niestety czasowo byliśmy przez to opóżnieni po dojściu do szlaku na Krzyżne.Tutaj nadrabialiśmy czas i pędziliśmy żeby mieć czas na powrót. Ale warto było. Przepiękne widoki piękna pogoda i satysfakcja zdobycia kolejnego ,,szczytu" Dolina Pięciu Stawów w dole- coś przepięknego. # Powrót do Murowańca uzupełnienie płynów i przez Upłaz do Kużnic prawie biegiem. Zdążyliśmy przed zmrokiem w ostatniej chwili. Czas 10;5 godziny na szlaku. Gdybym miała połowę lat mniej pewnie był by to pikuś, więc niech młodzi nie śmieją się z czasu :)
uki
Data wpisu: 2011-01-16 22:54:57
Ja i kolega w lipcu 2009 roku zrobiliśmay bodaj w 10 lub 11 godzin taki szlak: Brzeziny - Murowaniec - Czarny Staw Gąsienicowy - Zawrat - Dolina Pięciu Stawów - Szpiglasowa Przełęcz - Szpiglasowy Wierch - Dolina za Mnichem - Wrota Chałbińskiego - Morskie Oko...

A miesiąc później prosto z pociągu wjechaliśmy na Kasprowy Wierch i w ciągu 12 godzin: Kasprowy Wierch - Świnicka Przełęcz - Świnica - Zawrat - Kozia Przełęcz - Kozi Wierch - Granaty - Krzyżne - Murowaniec - Kuźnice... A potem znów do pociągu... Najbardziej chyba szalona wyprawa, ale i najbardziej pamiętna :)
Data wpisu: 2011-01-20 23:16:09
Może nie najdłuższa ale za to w warunkach zimowych przy padającym śniegu a potem w mgle:Kużnice(7:30 rano)-szlakiem zielonym na Kasprowy-zejscie do Cichej doliny-przełęcz Zawory-zejście do Koprowskiej Doliny-wejście na Krywań(21:30). Na Krywaniu gdzieś powyżej 2200-2300 nie było już mgły-tylko gwiazdy, księżyc i wystające szczyty... Trochę zimno było w nocy(ok -10 stopni) ale warto było czekać na wschód słońca :)
gosc
Data wpisu: 2011-02-17 16:32:30
"byliśmy o 13 na palenicy, o 17 na szczycie rysów"



oj kolega popuscil wodze fantazji :)



Aver
Data wpisu: 2011-06-20 11:39:33
Wczoraj ze znajomymi ruszyliśmy ~10 z Palenicy Białczańskiej na Morskie Oko- Szpiglasowy Wierch - Dolina 5 Stawów - Zawrat - Czarny Staw Gąsienicowy - Murowaniec - Kuźnice:) Do Kuźnic zeszliśmy koło 22 :) Do tego, deszcz, wiatr, słońce śnieg i deszcz i na koniec piękne słoneczko :) no i oczywiście kozica:) Warto było Pozdrawiam wszystkich górołazów :)
Odpowiedzi: 1 2 >>

mapa serwisu Google kontakt