Data wpisu: 2012-02-16 19:34:09
Witajcie,
w lipcu wybieram sie z 3-letnia corka w Tatry. Kiedys sporo po nich wedrowalam, ale bez dziecka. Czy ktos moze mi doradzic, czy wygodne jest uzywanie plecaka/nosidla? Oraz czy podane trasy sa odpowiednie na wozek: Chocholowska, Koscieliska, Strazyska, Malej Laki, Lejowa, z Wierchu Poroniec na Rusinowa. Bylam w nich sama 7 lat temu ale nie dosc pamietam o rodzaju podloza.
Czy mozliwe jest dla 3-latka przejscie do Siklawicy z Hali Ornak, oraz z Kalatowek na Kondracka?
Planujemy rowniez wjazd na Gubalowke i zjazd z Butorowego, wjazd na Kasprowy oraz przejazd ciuchcia w Chocholowskie, mam nadzieje, ze to sie malej spodoba.
Dzieki za porady, pozdrawiam!

Data wpisu: 2012-02-16 21:58:07
Cześć,
dziecko jest małe, więc pewnie za dużo samo nie pochodzi, więc nosidełko to zbawienie dla rodzica :)
Na wózek, to na pewno chochołowska i kościeliska. Strążyska i Małej Łąki na upartego. Reszty szlaków nie pamiętam na tyle dokładnie żeby powiedzieć czy się nadają czy nie.

Czy przejdzie te trasy? Pewnie 95% trzylatków nie przejdzie, ale w nosidełku to pewnie przesiedzi wędrówkę :)

Pozdrawiam

Data wpisu: 2012-02-26 15:18:46
W sierpniu zabraliśmy w góry naszą dwuletnią wówczas córkę -trasą Morskie Oko-Szpiglasowa-Dolina Pięciu Stawów-Dolina Roztoki-Palenica-. Część drogi maszerowała- a jakże by inaczej- resztę spędziła w nosidełku-własnej tj. naszej :) roboty zresztą. Zniosła to wspaniale, a my spędziliśmy cudownie dzień. Myślę że dobre nosidełko jest świetnym rozwiązaniem a dzieci są o wiele bardziej wytrzymałe niż nam się wydaje. Polecam tylko nieco krótsze trasy bo to jednak małe dziecko :). Pozdrawiam i życzę wspaniałych wędrówek. Maria

Data wpisu: 2012-02-27 22:16:36
Nosidełko jest wspaniałym patentem, pod warunkiem, że niosący się nie przewróci ( mówię o nosidełku w formie plecaka na stelażu ). Polecam Słowację : wyjazd kolejką na Skalnate Pleso i zejście magistralą do Chaty Zamkowskiego i dalej na Hrebieniok. Dla trochę starszych dzieci wyjazd wyciągiem krzesełkowym na Solisko i zejście do doliny Furkotnej. Droga głównie w dół, więc lżej się dźwiga, a i dziecko sporo może przejść samo. Oba warianry w dobrej pogodzie bardzo widokowe i interesujące dla maluchów ( i nie tylko ). Trasy obie długie, ale w nosidełku świetnie się śpi.....

Magda (mama właściciel konta)

Data wpisu: 2012-07-13 12:56:02
Dzień dobry, ja byłam z 11 miesięcznym dzieckiem, nosidło było wspaniałym pomocnikiem (słyszałam różne komentarze) ale córa był zachwycona i chwyciła bakcyla taternika, teraz ma 5 lat i sama przeszła całą dolinę chochołowską ;-)

Data wpisu: 2012-08-02 18:42:49
Witam forumowiczów to mój pierwszy post tutaj.

Od bardzo dawna nie byłem w Tatrach i po prostu nie wiem gdzie można wybrać się z 3 latką.
Chcielibyśmy z dziewczyną przejść się po górach ale tak, żeby było dla małej bezpiecznie i wykonalne. Pamiętam, że jak byłem bardzo mały to szedłem z ojcem na Sarnią Skałę czy Nosal, ale miałem koło 5 lat. Podpowiedzcie mi proszę jakąś możliwość.

Pozdrawiam
Patryk