Data wpisu: 2007-06-17 09:57:59
Niestety znowu ktoś zginął w Tatrach :/

Jak podaje onet.pl:

"Ofiara wypadku to mieszkaniec Zakopanego. Nastolatek w wyniku upadku z dużej wysokości doznał - według ratowników TOPR - poważnych urazów czaszki i klatki piersiowej i mimo długotrwałej reanimacji nie udało się go uratować. Oficjalna wersja wydarzeń mówi, że do wypadku doszło, gdy trzech młodych turystów podchodziło pod Rysy. Prawdopodobnie zeszli na prawo od szlaku i tam jeden z mężczyzn potknął się lub pośliznął i spadł kilkaset metrów w dół."

Data wpisu: 2007-06-17 14:43:09
To są najgorsze z możliwych wiadomości które docierają do nas z Tatr. Trochę nieuwagi, może nieszczęśliwy przypadek nie koniecznie wypływający z niewiedzy...

Po takim wypadku znajomi pytają po co idziemy w te góry? Przecież sami jesteśmy sobie winni tak kusząc los, sami się prosimy o śmierć i niepotrzebnie narażamy życie... Nawet moja mama mówi że jestem nienormalan leząc w te góry... Ale przecież nikt z nas nie idzie po żadną śmierć, nikt celowo nie naraża własnego życia. Myślę że bardziej niż inni je doceniamy i kto przeżył w górach jakąś niebezpieczną sytuację to wie o czym mówię... Ludzie chodzą w góry nie po śmierć ale po to by cieszyć się życiem.

Data wpisu: 2007-06-17 14:44:20
A ryzyko zawsze jest... =(

Data wpisu: 2007-06-20 18:55:34
Kilka dni potem wirtualna podała, że są świadkowie, którzy widzieli trzech kolesi, sprzeczających się ze sobą, w wyniku którego - jeden pchnął drugiego...ten spadł. Sprawę bada prokuratura w Zakopanym.

Wiadomość pozytywnie nie nastraja, zwłaszcza, że za półtora tygodnia tam będę...

Data wpisu: 2007-06-23 21:35:50
Onet.pl podał:

Polski turysta zginął w słowackich Tatrach

41-letniego Polaka znaleziono martwego w słowackiej miejscowości podtatrzańskiej Stary Smokowiec - podały słowackie media.

Przyczyną jego zgonu była najprawdopodobniej niewydolność krążenia. Ciało Polaka znajdowało się na stoku narciarskim powyżej hotelu "Bellevue".



:(

Data wpisu: 2008-01-05 23:45:57
30 grudnia minełą siódma rocznica śmierci dwóch ratowników TOPR.....- jednego z nich miałem zaszczyt znać.....cześć ich pamięci....



"W głowie kłębią się myśli. Czy za głupotę turystów, którzy w takich warunkach wybrali się na taką wycieczkę, ratownicy musieli zapłacić tak straszną cenę?"

Data wpisu: 2009-04-22 21:51:46
....od śmierci w dolinach...wybaw nas Panie..